Małgorzata Kalicińska
Lilka
AJK: Spotkajmy się po polsku
Mielenkiintoinen jälleennäkeminen. Puolen vuosisataa ssitten harrastin Puolaa ja puolan kieltä. Uteliaisuuttani päätin venäjän perusteella sen sukulaiskieleen tutustua. Oikein tunteja otin 'merimiehen muijalta' eli puolattarelta, jonka mies oli merimies ja seilasi Suomen ja Puolan välillä. Sitten tutustuin Amerikassa vielä kolleegoihin ja miten se olikaan vielä Suomessa? Muutaman kerran kävin kongressimatkalla Lodsissa. Oikein opin kieltä mongertamaan, niin että sitten 1998 Amerikan matkalta palatessamme satuin lennolla puolalaisen viereen ja koko ajan puolaa puhuimme. 20 kirjaa olen Puolaksi lukenut ja nyt tämän ensimmäisen kuunnellut. Tunteja yli nyt 24, ei hetkeäkään mielessä lopettaa kesken. Koko ajan tuttuja sanoja ja ilmaisuja, mutta kirjan juoni ei kuunnellen selvinnyt. Selvisi kyllä jo ennen kuuntelun aloittamista palvelun tarjojan yhteenvedosta: perhe-elämästä kertova romaani. Niin kiva kokemus, etten ihmettelisi vaikka tulisi viel lisää puolaksi luettua. Oikein täytyy kunnon arvosanat antaa ja Googlella yhteenveto englannin kautta Puolaksi käännättää.
An interesting reunion. Half a century ago, I was interested in Poland and the Polish language. Based on my curiosity, I decided to get to know this related language to Russian. I actually took lessons from a 'sailor's wife', i.e. a Polish woman whose husband was a sailor and sailed between Finland and Poland. Then I got to know my colleagues in America and in Finland? A few times I went on a congress trip to Lodz. I actually learned the language to monger, so that when we were returning from a trip to America in 1998, I happened to be next to a Polish person on the flight and we spoke Polish the whole time. I have read 20 books in Polish and now I have listened to this first one. More than 24 hours now, not even a second in mind to stop. All the time familiar words and expressions, but the plot of the book did not make sense when listening. Even before I started listening, I figured out from the service provider's summary: a novel about family life. Such a nice experience that I wouldn't be surprised if there were even more to be read in Polish. I must give proper grades and even translate my summary from English to Polish with Google.
From improved English translation
Ciekawe spotkanie. Pół wieku temu interesowałem się Polską i językiem polskim. Kierując się swoją ciekawością, postanowiłem poznać ten język spokrewniony z rosyjskim. Właściwie to pobierałam lekcje u „żony marynarza”, czyli Polki, której mąż był marynarzem i pływał między Finlandią a Polską. Potem poznałem moich kolegów w Ameryce iw Finlandii? Kilka razy jeździłem na wyjazd kongresowy do Łodzi. Języka nauczyłem się właściwie od mongera, więc kiedy wracaliśmy z podróży do Ameryki w 1998 roku, zdarzyło mi się być obok Polaka w samolocie i cały czas rozmawialiśmy po polsku. Przeczytałem 20 książek po polsku, a teraz słucham tej pierwszej. Minęły już ponad 24 godziny, nie ma nawet sekundy, żeby się zatrzymać. Cały czas znajome słowa i wyrażenia, ale fabuła książki nie miała sensu podczas słuchania. Jeszcze zanim zacząłem słuchać, z opisu usługodawcy wywnioskowałem: powieść o życiu rodzinnym. Tak miłe doświadczenie, że nie zdziwiłbym się, gdyby było jeszcze więcej do przeczytania po polsku. Muszę wystawiać odpowiednie oceny, a nawet tłumaczyć podsumowanie z angielskiego na polski z Google.
Direct from original Finnish summary
Ciekawe spotkanie. Pół wieku później zainteresowałem się Polską i językiem polskim. Kierując się swoją ciekawością, postanowiłem poznać pokrewny jej język oparty na języku rosyjskim. Właściwie to pobierałam lekcje u „przyjaciółki żeglarza”, czyli Polki, której mąż był marynarzem i pływał między Finlandią a Polską. Potem poznałem kolegów w Ameryce, a jak było w Finlandii? Kilka razy jeździłem na wyjazd kongresowy do Łodzi. Języka nauczyłem się właściwie od mongera, więc kiedy wracaliśmy z podróży do Ameryki w 1998 roku, zdarzyło mi się być obok Polaka w samolocie i cały czas rozmawialiśmy po polsku. Przeczytałem 20 książek po polsku, a teraz słucham tej pierwszej. Minęły już ponad 24 godziny, nie ma nawet sekundy, żeby się zatrzymać. Cały czas znajome słowa i wyrażenia, ale fabuła książki nie miała sensu podczas słuchania. Jeszcze zanim zacząłem słuchać, z opisu usługodawcy wywnioskowałem: powieść o życiu rodzinnym. Tak miłe doświadczenie, że nie zdziwiłbym się, gdyby było jeszcze więcej do przeczytania po polsku. Trzeba wystawić odpowiednie oceny i przetłumaczyć streszczenie z angielskiego na polski za pomocą Google.
Tekijä 5* Lukija 5*
|
Verkon Yhteenveto
Świat pełen magii i codzienności, która dotyczy każdego z nas. Autorka stworzyła postacie, z którymi każda czytelniczka i podczytujący mężczyzna może się utożsamić. To nie jest babskie romansidło, jakich wiele na polskim rynku. Jest to przepiękna opowieść o siostrzanej miłości, wspólnym jednoczeniu sił przeciwko chorobie, nadziei na lepsze jutro.
Marianna wychowywała się na początku tylko z matką. Gdy mała miała kilka lat w jej życiu pojawił się nowy partner jej matki, Michał. Dziecię i mężczyzna od razu przypadli sobie do gustu. Tak płynęło sobie ich życie, gdy nagle w życiu Mani pojawiła się przyrodnia siostra, Lilka, córka jej biologicznego ojca. Dziewczęta nie za bardzo za sobą przepadały, Marianna bowiem była nieco zazdrosna o względy, jakimi jej "tatko” darzył młodszą krewną.
Tymczasem mija kilkadziesiąt lat. Mańka po wielu przeżyciach miłosnych, znajduje się od trzydziestu lat w związku z Mirkiem, lekarzem, z którym mają wspólnie syna Grzegorza. Między nimi nie jest jednak najlepiej, wypaliła się namiętność, zostało tylko przyzwyczajenie. W końcu Mirek podejmuje męską decyzję o odejściu od żony, gdyż, jak się później okazuje, w jego życiu pojawiła się nowa kobieta, pielęgniarka Jula. Marianna nie umie się odnaleźć w nowej sytuacji, a na domiar złego jej siostra Lilka, za którą tak nie przepadała okazuje się śmiertelnie chora. Czy pomoc chorej pomoże jej uporać się z nową sytuacją? Jaką rolę odegra w tym wszystkim terapeutka Agata? Czy dziewczyny jeszcze będą szczęśliwe? [@Paula1992, nakanapie.pl]
Opowieść o kobiecie w średnim wieku, która odkrywa, że rozstania nie muszą oznaczać pustki, a samotność można zapełnić nowymi doświadczeniami. I jeśli tylko pragniemy, miłość i przyjaźń mogą przyjść do nas w najmniej oczekiwanym momencie. Opisana historia, zmusza też do refleksji nad kruchością naszego życia oraz nad tym jak ważne jest tu i teraz.
Główna bohaterka powieści to Marianna, którą poznajemy w trudnym dla niej momencie życia, kiedy dowiaduje się, że po trzydziestu latach drętwego małżeństwa, mąż postanawia odejść. Marianna mimo żalu, nie rozpacza i nie ma pretensji. W tym samym czasie odzywa się do niej nielubiana, przyrodnia siostra Lilka. Okazuje się, że kobieta jest ciężko chora. Od tej chwili więź między siostrami zaczyna się mocno zacieśniać, a Marianna staje się dla Lilki prawdziwym wsparciem w walce o jej zdrowie i życie. Książka napisana jest lekkim i plastycznym językiem. Jestem pewna, że przypadnie do gustu niejednej czytelniczce. [swiatwkolorzeblond.com]
Na granicy walki z chorobą siostry i normalnego życia Marianna próbuje odnaleźć samą siebie. Powoli odkrywa istnienie tego, co już od dawna tkwiło uśpione w jej wnętrzu – kobiecości. To kobiecość dodaje jej pewności, by spotykać się z przystojnym i szarmanckim Marcinem, choć każde wyjście okupione jest poczuciem winy. Czy można pozwalać sobie na chwile szczęścia, kiedy ktoś bliski cierpi? Obrazowość tekstu i wyjątkowy dar Kalicińskiej do opisywania emocji sprawiają, że współodczuwamy z Marianną, zaś żółte kartki z jej pamiętnika stają się naszymi wspomnieniami. Rzadko kiedy zdarza się taka powieść, której kolejne warstwy odkrywane są przed czytelnikami, podobnie jak odkrywanych jest wiele tajemnic i prawd życia. [Justyna Gul, granice.pl]
Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji.
Projekt okładki: Olga Bołdok.
Kirjailija: Małgorzata Kalicińska
Lukija: Masza Bogucka
Äänikirjan kesto: 21h 34min
Sivuja: 542
|